w domu

[...] przygotować - jeść jego "normalne ilości" z 3-4dni. Ja się badałem będąc na LC i wyszło mi poniżej 100 - na czczo, po godzinie i po dwóch.. Fakt, że przeszedłem całe 300m do domu, żeby nie siedzieć w laboratorium, ale żona tak samo robiła i miała normalny wynik (po godzinie ponad 100). Na LC widocznie ten cukier szybko się wchłania z krwi. [...]

[...] nie tylko ja mam opory w kwestii smaku ;-) Smakuje kiepsko, ale przyznać muszę że działa świetnie. Używam głównie po zawodach. Kiedyś ciężko mi było wrócić autem po biegu do domu a jak wypije IR to bez problemu. Ja jednak odpuszczę. Na wytrzymałość są inne fajne ćwiczenia niż SK z małym ciężarem, a nie chce nóg i CUN zjechać, bo biegać też trzeba [...]

Dzien treninogwy , przygotowujacy do dalszych treningow . Jest to 1 dzien po chorobie . Pozno dzis wrocilem do domu wiec malo tez czasu bylo. Wl porobilem sobie kilka serii na roznych ciezarach koncowe 47,5kg x2 . Szrugsy na tych samych ciezarach ( normlane ) :P Troche wiosła próbowałem. I Ab wheel powoli ( brzuch) Zmieniony przez - sidex95 w [...]

Zwariuje w tym domu, wlasnie mylam wlosy, nakladam odzywke i zdziwiona ze cala sie pienie, moj madry synek dolal mi plynu do kapieli do odzywki %-)

[...] rywalizacja lub też dziwna decyzja trenera lub po prostu z wielu innych powodów mają problemy z pokazaniem co naprawdę potrafią (nowe miejsce, nowe otocznie, daleko od domu itp). No ale przechodząc tam trzeba się liczyć że może być taka sytuacja. Co do poziomu bramkarzy to powiem Ci że różnie to bywa. W moim roczniku na 3 bramkarzy 1 był [...]

ja w szpitalu byłem na przeciwbolowych i na 2 dzien po powrocie do domu zażyłem 1 ketonala czyli gdzies 1,5 dnia :P

słuchajcie, a jak przy tej chondromolacji można grac w tenisa stołowego? lekarz mi powiedział żebym odpuścił ale to już 2 miesiące jestem po zabiegu. Dziś pograłem godzinę, wróciłem do domu schłodziłem kolano. Nic mnie nie bolało i nic nie boli. Pograłem rekreacyjnie, czyli odpuszczałem piłki wymagające szybkich i gwałtownych ruchów.

Kiedyś u brata w firmie d**** zalał diesla benzyna i przejehał 30 km, potem po osuszeniu auto trzymalo 2 tys obrotów na luzie a słychac je było z 3 kilomertrów jak wracał do domu. hahahahahahahahahaha

Okurasei... %-) a w ogóle, zadbana jestem murem ekstra. Wyszlabym już z pracy jakieś 30 minut temu, ale dopiero co się zjarnelam, że oddalam tesciowi cały pęk kluczy łącznie z tymi od pracy. Gdzie zazwyczaj dawalam tylko jeden od domu. I teraz muszę czekać aż mi je przyniosą. k***a, jednak muszę zmienić dilera hahahah %-)

Sheep ja też, wczoraj ledwie dowlokłam się do domu ale poprawiłam sobie morale treningiem i ATG, a teraz wszystko boli :-P Zaczynam mieszkać na wysypisku, a dzisiaj chyba nie wyjdę z roboty w ogóle... ale kawę trza wypić do czegoś miłego :-D

Fux pewnie taką ma i sobie w niej hasa po domu :D i bez ślubu można :D

Sprzątam i sprzątam a efektu nie widać. Nie rozumiem czemu bałagan się sam robi, a porządek to już nie :-( ehh, mam to samo, mało się dzisiaj rano nie zabiłam w kuchni... i nie chcę myśleć o powrocie do domu

[...] W sumie wyszło im 30 zł. Dali to synowi, jednego zioma, żeby poszedł do sklepu po wódke. Kupił wódke za 25 zł ale kupił do tego sobie jeszcze czekoladę za 2 zł. Wrócił do domu i oddał każdemu po złotówce. I teraz patrzcie. Każdy dał po 9 zł (bo na początku 10, ale 1 oddał) I teraz 9x3=27 + 2 zł(za czekolade)=29 zł. Brakuje złotówki. Bo na [...]

[...] : żadne Stosowane wcześniej diety : jadam +/- 1800kcal z czego 70gr węgli (teraz to głownie z truskawek), 140 gr białka i tłuszcze Wymiary podałam te co pamiętam. Później z domu uzupełnię, ale najszersza jestem właśnie w okolicach brzucha, wiadomo Wiem, że każdy przypadek musi być rozpatrywany z osobna i na tyle na ile jesteście w stanie mi coś [...]

[...] masła orzechowego wpadła ). Zioła będą jutro i siemię również. Oczywiście wszelkie suplementy łyknięte. Miał być NT, ale te migdały mocno mnie ugodziły w serce i wracając do domu (czyli, że niedawno) wymyśliłam sobie pokutę w postaci obwodu. Krótki, bo krótki, ale wykonywany w porze nocnej, mocno "uciska w głowie" teraz 20-15-10-5 [...]

Mateusz tylko mi zostało cos zobaczyś na forum z komurki, nie mogę obejrzeć twoich filmów, bo komputer popsuty, a syna laptopa nie ruszam. Ja dzisiaj zapracowany w koło domu przez cały dzień i nic dzisiaj nie kręcilem, bo nie miałem czasu, wiem tylko jedno - mam takie odciski, że jak dotykam drążka, to czuje straszny bul...

ja będę musiał się niestety dość szybko zwijać :( o 17 mam pociąg jak bym chciał jechać później to do domu bym wrócił najwcześniej o 3 w nocy ...

podczas tych dni ktore teraz ulatuja mysle ze bylbym w stanie jednak caly tydzien przed swietami i teraz poniedzialek wtorek sroda - nie pracuje od 8 rano do 17-18 wracam do domu, bardzo zmeczony bo jednak co fizyczna praca to fizyczna i juz nie mam zadnych sil na wysilek, zjem cos wykapie sie odpoczne i jest prawie 19-20

nikt nie spi wyspimy się po śmierci... wkrurwiłem się bo myślałem że tylko jutro szkolenie i do domu pojadę a tu w piatek też...wrr

No to będę wiedziała kogo szukać jak będę szukała kogoś do prowadzenia domu, bo mam nadzieję że w tym też jesteście dobrzy